Koronkowe marzenia

Kolejny tydzień za mną. Dużo pracy, nowych pomysłów i momentów, które na długo pozostaną w mojej pamięci. Pracownia wzbogaciła się o spory zapas nowych koronek, tkanin i upragnionego manekina, na którym będę mogła rozpocząć zmagania z projektowaniem :):) 

To co spotyka nas w życiu w znacznym stopniu zależy od nas samych. Jeśli jesteśmy otwarci na ludzi i wrażliwi na to co nas otacza, możemy być pewni, że dzień przyniesie same dobre rzeczy. Brzmi trywialnie, ale w ilu sytuacjach nie zdecydowaliśmy się na pomoc lub miłe słowo dla drugiej osoby, bo po prostu nam się nie chciało lub byliśmy tak zapatrzeni w swoje sprawy, że nie zauważyliśmy tego co dzieje się dookoła. W ten sposób na własne życzenie przepuszczamy szanse na dobre momenty w naszym życiu. 

Coś osobistego rozszyło się z wielkim apetytem w obrusach z koronkami !!! Nowe koronki zainspirowały mnie do długiego wieczornego szycia.
Uwielbiam bawełniany, perfekcyjnie wymaglowany, pachnący obrus. Intensywnie mnie to rozczula <3 

Zapraszam, Asia :)

 
150x60 39.oo



150x60 39.oo



135x60 36.oo


150x250 82.oo


135x60 36.oo

A koronki prezentują się tak <3 

 











Komentarze

Popularne posty